Artvibe #4 (PDF) Magazyn Graffiti

25,00 

Drodzy Czytelnicy!

W czasie pracy nad tym numerem udało nam się być na kilku interesujących wydarzeniach oraz nawiązać współpracę z kilkoma ciekawymi ludźmi i ich pomysłami. Jedną z nich była lublińska wystawa Komarta połączona z dziejącym się w ten sam weekend MOS Lublin.
Będąc na tych wydarzeniach myśleliśmy, jak zajebiscie komunikujemy się ze sztuką. Niestety wciąż czujemy niedosyt. Może coś nam się nie podoba, a to że kreska mało finezyjna, a to że to laski biegają ze sprejami, a Ci to za starzy, a Ci za młodzi. Miejsca jest dużo – scena pomieści wszystkich. Ponadto o tym, że każde działanie skierowane w drugiego człowieka wywołuje reakcje genialnie opowiada G2E. A także o tym jak odcisnęły się na nim lata 90’ i jakie dały zasady funkcjonowania z innymi.
Na pozostałych stronach fotorelacje z bardziej lub mniej lokalnych jamów z całej Polski (Zielona Góra, Darłowo, Kwidzyn, Piława Górna). Jest również relacja po obejrzeniu BWS #4, czy zupełnie nowy cykl „stare VS nowe”.
Zawarliśmy też trochę inne podejście do digitalów, za które odpowiada nowy redaktor działu. Wychodzimy z tym numerem poza ramy obrazu i witamy nadmiar !

Pozdro!
ekipa Artvibe

96 stron – bez reklam

Drodzy Czytelnicy!

W czasie pracy nad tym numerem udało nam się być na kilku interesujących wydarzeniach oraz nawiązać współpracę z kilkoma ciekawymi ludźmi i ich pomysłami. Jedną z nich była lublińska wystawa Komarta połączona z dziejącym się w ten sam weekend MOS Lublin.
Będąc na tych wydarzeniach myśleliśmy, jak zajebiscie komunikujemy się ze sztuką. Niestety wciąż czujemy niedosyt. Może coś nam się nie podoba, a to że kreska mało finezyjna, a to że to laski biegają ze sprejami, a Ci to za starzy, a Ci za młodzi. Miejsca jest dużo – scena pomieści wszystkich. Ponadto o tym, że każde działanie skierowane w drugiego człowieka wywołuje reakcje genialnie opowiada G2E. A także o tym jak odcisnęły się na nim lata 90’ i jakie dały zasady funkcjonowania z innymi.
Na pozostałych stronach fotorelacje z bardziej lub mniej lokalnych jamów z całej Polski (Zielona Góra, Darłowo, Kwidzyn, Piława Górna). Jest również relacja po obejrzeniu BWS #4, czy zupełnie nowy cykl „stare VS nowe”.
Zawarliśmy też trochę inne podejście do digitalów, za które odpowiada nowy redaktor działu. Wychodzimy z tym numerem poza ramy obrazu i witamy nadmiar !

Pozdro!
ekipa Artvibe

96 stron – bez reklam

Shopping Cart
Scroll to Top