O mnie

Marek Szczepanowski

Grafik komputerowy / pasjonat sztuki ulicznej

Witaj, skoro tu jesteś to znaczy że prawdopodobnie chcesz dowiedzieć się o mnie kilka rzeczy 🙂
Ok, chętnie o sobie opowiem.

Mam na imię Marek, urodziłem się i mieszkam w moim cudownym mieście Opole, rocznik 89′. Tyle z ogółu, teraz trochę szczegółów.

Graffiti

Przez większości swojego życia byłem zagubionym chłopakiem, ciągle szukałem swojego miejsca na ziemi, coś ciągnęło mnie bym poznał sam siebie i swoją drogę. Dostałem kilka kart którymi miałem grać w życiu, niektóre były tymi które nie sprzyjały ale było też kilka tych które miały mi pomagac, jedną z tych kart było zamiłowanie do graffiti które  nabyłem tak wcześnie że nawet nie pamiętam kiedy, ale szkoła podstawowa to najdalszy na osi czasu okres kiedy pamietam że się tym zajmowałem, nie mam wątpliwości że przyszło to do mnie mniej więcej w czasie gdy zakochałem się w kulturze hip-hopowej. 

 

Więc tak, lubiłem mazać graffiti i robiłem to od czasu do czasu przez długie lata w tak zwanym międzyczasie ciągle zastanawiałem się co ja mam robić w życiu? No… może nie cały czas bo były w moim życiu momenty kompletnej klapy gdzie dominowała beznadzieja i poczucie braku celów. Ale  na szczęście karmiąc ego dobrego wilka udało mi się nie pozostawiać  w tych stanach zbyt długo. wracając do tematu, cały czas lubiłem te graffiti ale kompletnie nie traktowałem tego serio i na siłę szukałem innych zajęci ale wszystko gdzieś orbitowało wokół kreatywności próbowałem między innymi, rysunku, fotografii czy filmu. Pojawiła się także koncepcja marki odzieżowej Temperament którą mieliśmy tworzyć razem z przyjacielem (pozdo Zen!) ale nie wyszło…

Grafika

Także od zawsze interesowałem się komputerami, grami, programami. Pierwsze kontakty z programami graficznymi takimi jak Photoshop datuję na ok. 2010 rok, miałem wtedy już pierwszy tablet graficzny ale coś nie zagrało i dość szybko go sprzedałem. Przełom pojawił się gdy pomagałem swojej żonie prowadzić social media z jej biznesem, zacząłem tworzyć plakaty informacyjne, posty, logo, grafiki i tak pomału małymi kroczkami uczyłem się tego zajęcia z coraz większym zapałem od czasu do czasu wracając do graffiti.

Dzień w którym zatrzymała się ziemia

W 2019 roku dostałem oświecenia 🙂 zdałem sobie sprawę z tego co ja chce w życiu właściwie robić, uzmysłowiłem sobie że szukałem większość swojego życia czegoś co tak na prawdę cały czas ze mną było. Postanowiłem połączyć swoje dwa zainteresowania Graffiti oraz Grafikę i w ten sposób powstał Temperament Graffika. Od tamtego czasu niemal codziennie dbam o to by cały czas się rozwijać, Temperament stał się ważną częścią mojego życia dzięki której w końcu czuję że robię to co trzeba. Mam mnóstwo pomysłów ale nie mam konkretnego celu by coś konkretnego w tym ośiągnąć, plan jest prosty: robić wszystko co trzeba codziennie i nie ważne czy robię zlecenia, sprzedaje czcionki, grafiki czy pisze poradniki czy nie wiadomo co jeszcze się pojawi na horyzoncie, płynę z tą rzeką i nie ważne w którą stronę skręcę, ważne by nie wyjść z tej wody. 

Fascynuje mnie to że nie wiem w jakim miejscu będę za parę lat, ale dziś  wkładając w to serce i prace wiem że będę we właściwym miejscu.

 

W każdym z nas walczą dwa wilki. Jeden jest zły, to gniew, zazdrość, chciwość, pretensja, kłamstwo, pogarda i ego. Drugi jest dobry, to radość, pokój, miłość, nadzieja, uprzejmość, pokora, empatia i prawda. Który wilk wygra? Ten, którego karmisz.
Kursy i osiągnięcia
Shopping Cart
Scroll to Top